niedziela, 23 września 2012

Możesz przyjść i pozbierać mnie z podłogi, albo położyć się obok.






Jest tak samo, może tylko trochę smutno 

I może trochę pusto, i znowu jest to rano
I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają





***






piszę piszę ,piszę .... 
 Backspace 



i tak cały czas.nic nie przychodzi mi do głowy.wszystko po prostu JEST.nic więcej.bez żadnego "wielkiego łał ". uśmiercacie to co kocham najbardziej.nothing.nie rozumiem tego wszystkiego
MAM WAS DOŚĆ.











nie oczekuje wiele,po prostu chcę zakończyć tą wieczną wojnę,nie denerwować się.oddychać spokojnie,poczuć wsparcie i zrozumienie ,nie tęsknić,mam tego po  dziurki w nosie,zbyt dlugo to trwa.jeżeli nie możecie być normalni traktujcie mnie jak POWIETRZE.nic więcej nie oczekuje 
niczego bardziej nie pragnę ,to takie trudne?
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz