piątek, 29 marca 2013

wesołych świąt

już w domu
teraz szybkie pakowanie i wyjeżdżamy
bay bay do wtorku



sad but true





9232_c56bWe are very good at preparing to live, but not very good at living. We know how to sacrifice ten years for a diploma, and we are willing to work very hard to get a job, a car, a house, and so on. But we have difficulty remembering that we are alive in the present moment, the only moment there is for us to be alive.






dzień czas zacząć,książka,śniadanie,sprzątanie a wieczorem kolejny trening

mhm lubię to  xo xo 

czwartek, 28 marca 2013












- schudnij

kolejny włamik:<

ooo hej Dżej:> przez ciebie boli mnie dziś brzuszeeek,Martę pewnie też
zdecydowanie za dużo słodyczy,ZDECYDOWANIE.ale i tak potrzebowałam tego 
miło jest poleniuchować cały dzień z BF,miiiłoooooo
cieszy mnie też to ,że przed nami troszkę wolnych dni.wstałam a dopiero 10 na zegarku. o 14.30 
kolejny trening.tymczasem idę zatracać się w nicnierobieniu,xo xo  


środa, 27 marca 2013

julka

no właśnie, czy Ty się kiedykolwiek nauczysz...
zostawiam Ci zdjęcie z naszą małą koleżaneczką, i (może) do jutra :*

wtorek, 26 marca 2013

Może nie wystarczę Ale będę tuż obok Prócz ciebie nie ma mnie dla nikogo



"My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się 
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów


Kiedy cierpimy wykrzywiamy lekceważąco wargi


Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami 


Silni cyniczni 
z ironicznie zmrużonymi oczami 


Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręce
umieramy z miłości"


said if you dare come a little closer

pobudka,szkoła,kartkowa z historii,głupie lekcje i do domu.
dopiero wróciłam- siedzę,chwilę poczytam,trochę odpocznę i znów do szkoły na trening
na szczęście do przerwy świątecznej został nam tylko jeden dzień i to na dodatek jutrzejszy ,który zapowiada się bezstresowo. lubię to a całe święta zapowiadają się z książkami,mhm brzmi cudownie


















I want you to stay
Stay
Nie ma zbyt wiele życia, w tym, czym żyjesz
To nie jest coś, co można po prostu wziąć, to podarunek
W kółko, w kółko, w kółko i w kółko chodzimy
Teraz, powiedz mi teraz, powiedz mi teraz, powiedz mi, że teraz wiesz

poniedziałek, 25 marca 2013

Tego sie nie pisze. To sie czuje.


***



"Dla mnie byliśmy w układzie. Tak. Układ. To chyba najlepsze słowo. Nigdy nie byliśmy w związku. Spotkałem ją, dobrze mi się z nią rozmawiało, czułem się przy niej bezpiecznie, czułem łączącą nas nić porozumienia. Przytulaliśmy się, całowaliśmy się, mieliśmy seks. Bliskość fizyczna dla ludzi bez zobowiązań nie jest zobowiązująca. Powstała więź, tyle, że bez przywiązania. Ona nie może mnie zranić porzuceniem i odejściem. Ja nie złożyłem jej żadnych obietnic i odchodząc, nie muszę mieć poczucia winy. Mam z nią układ. Nie związek. Układ jest z natury hedonistyczny, nie ma w nim odpowiedzialności. I mało jest w nim zaufania. Po chwili zdałem sobie sprawę z paradoksu tej sytuacji. Nie było w moim życiu żadnej innej kobiety, której ufałem bardziej niż Joannie. Mimo to nigdy nie dążyłem do bycia w związku z nią."




J.L.Wiśniewski "Miłość oraz inne dysonanse"



***

piątek, 22 marca 2013

PIĄTUNIO

dziś już drugi trening w nowym zespole
pomimo to,że jestem zmęczona czuję się naprawdę dobrze,nawet lepiej niż dobrze
najwspanialszym uczuciem jest robienie  tego co się kocha 
pociesza mnie także myśl o weekendzie mmm
potrzebuję snu,BARDZO POTRZEBUJĘ SNU
Dżej misiu wpadam jutro na czekoladę

takie małe wspomnienie z wakacji






czwartek, 21 marca 2013

dzień wagarowicza



ej wiosno,kochanie gdzie jesteś? 





inka karmelowa+książka+łóżko i tak cały dzień,tak bez żadnego końca.czuję się taka zmęczona ale to dopiero jutro będę mogła narzekać.to będzie naprawdę ciężki i długi dzień i muszę dać radę.ale pomimo wszystko ta myśl poprawia mi humor.jeszcze tylko słówka na angielski i trochę chemia i idę znowu spać,padam.a co przewiduję na weekend? N A U K Ę .pora się ogarnąć.to będą bardzo ważne miesiące i muszę dać z siebie wszystko z każdej strony,potrzebna mi tylko motywacja i 15 stopni .wiosno wiosno,wzywam Cię. wracam do łóżeczka xo xo 








serduszka i kwiatki?ZAWSZE


kusisz.







wtorek, 19 marca 2013

padam


ciężki dzień
w szkole od 8 do 20.30
dwa treningi.
6 godzin.
moje nóżki.
potańczone.
warto.



poniedziałek, 18 marca 2013

leżę, patrzę w podłogę i nie chcę













Nie śnij się. nie śnij. W którymś śnie się utop
tak ostatecznie i nie przyśnij już się. 
Robisz mi nieporządek w chaosie. 













sobota, 16 marca 2013

Kosmos znowu wzywa Ziemię słucham? Houston, to już koniec Jesteśmy zgubieni Tik tik tik-tak Czas minął Baza właśnie się zamyka Co za pech





~*~*~*~




I wanna thank you much
Thank you very much
Thank you very much
I wanna say I’m sorry but I’m really not
I guess I’ve had enough
I’m feeling dangerous

I wanna say I care, but I’m gonna say

















really I care 








~*~*~*~






sunrise





















Jedynym sposobem pozbycia się pokusy jest uleganie jej.




piątek, 15 marca 2013

fragile









z końca aż do początku

i znów

do końca

jestem

pośrodku ciebie












czy warto było Cię spotkać?


















Moja podświadomość patrzy na mnie gniewnie

















bla bla blaa

miły dzień u Sędziaków z mordkami
jutro trzeba wstać Anastazjo  i  bierzmowanie,chlip chlip
a potem hmm? impreza a co tam ,że post :>
ogólnie dobry weekend,mhm
spadam xo xo



huhu

ostre treningi czas zacząć
ambitne plany na przyszłość



.jest moc!!dziewczyny dają rade.brawo Łochów,brawo!

czwartek, 14 marca 2013

I’ll drown when I see you, I’ll drown when I see you, I’ll drown when I see you.





lubie to zdjęcie.chociaż zostało zrobione stosunkowo dawno , nadal bardzo miło mi się wspomina.
już czternasta,siedzę ubrana w jakaś za dużą niebieską bluzę,leginsy i nieodłączne ciepłe skarpetki( w koncu wyskoczyłam z piżamki) i stwierdzam ,że wyglądam strasznie,pije kochaną mięte z jabłkiem i cytryną,czytam Nowe Oblicze Greya i mam ochotę na naleśniki z nutellą.lekcje z całego tygodnia nawet nie ruszone.obiecuje sobie ,że jutro wezmę się za siebie.
ostatnio w ogóle się nie uczę tylko przepakowuje torbę do szkoły,to naprawdę mnie niepokoi.
macie parę fajnych piosenek :)





I belong with you, you belong with me
You're my sweetheart
I belong with you, you belong with me
You're my sweetheart





You’ll never escape
from this sad, sad house,
I take his hand,
we sink.



XO XO 

Każdy człowiek ma to, na co się odważy.










Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie
jakoś ukradkiem i nieznacznie nic nie znaczysz dla mnie,
jeszcze, choć mieszkamy w jednym mieście to
wcale się nie znamy, przedstawiają nas znajomi wreszcie.
Rzucasz krótki uśmiech, ja - pije wódki łyk i 
przez chwilę, zanim usnę myślę "z kimś już mógłbym być" i 
chwile później wpadasz na mnie w przedpokoju, 
Twoje oczy trochę smutne chyba patrzą prosto w moje i
nic nie mówisz znów, ja milczę też, ale oboje 
mówimy "chyba chcę, lecz wybacz, wiesz, trochę się boję" i 
chyba sięgnę zanim wyjdziesz, rzucasz mi "dobranoc" i 
widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił i
tak zanim się poznamy domyślamy się, co 
to drugie ma na myśli przez ten pierwszy miesiąc i
z tych niedopowiedzianych spojrzeń, gestów i słów
rodzi się zainteresowanie, by czas zepsuć to mógł.

Niedopowiedzenia-Czarny HIFI, Pezet







środa, 13 marca 2013

wtorek, 12 marca 2013

dobranoc
















algorytm na walkę





Znajdź mnie dzisiaj.



każdy ma swoje piorytety








cześć,kolejny dzień spędzam z dala od szkoły.choruję,siedzę w domu i w tej właśnie chwili opycham się musli z jogurtem i pomarańczami.które przecież tak uwielbiam.przynajmniej w końcu coś zjadłam,zawsze jakiś postęp.jutro prawdopodobnie porzucę łóżko,kochane książki i codzienny nieodłączny strój-piżamę i wybiorę się do szkoły.koniec z zimowo wiosenną depresją.trzeba ruszyć swój upośledzony tyłek i olać wszystko i wszystkich , na których i na co nie ma się nawet najmniejszego wpływu.właśnie mi się przypomniało ,że miałam polecić wam parę książek ,które w ostatnim czasie przeczytałam a mianowicie "Klatka" Sandry Antczak na którą chciałam zwrócić szczególną uwagę.Spotkałam się z tą autorką bodajże po raz trzeci(wcześniejsze dwie- "wolny i Deklesz" i druga z serii "Defensywa")  jej książki mnie bezwarunkowo pochłaniają i absorbują.Czemu?Na proste pytania,proste odpowiedzi.- SĄ ŚWIETNE!  Najbardziej spodobało mi się w nich to,że nie są napisane jakimś skomplikowanym,pełnym metafor językiem.Można na nich śmiać się i płakać.Czytając kolejne rozdziały ma się wrażenie ,że wszystko dzieje się w okół ciebie,jest grupka nastolatków,studentów,alkohol,dragi, amfetamina,siejąca ogólną zagładę miłość,papierosy, grubo metrażowe imprezy, marihuana,dużo sexu, subkultury,kraj nie dający możliwości,problemy rodzinne,anarchia,przemoc. Wszystko takie realne. Wszystko trafia do czytelnika mocno i na długo.Kolejną z tych ciekawych książek jest "Alibi na szczęście" które polecam tylko wytrwałym czytelnikom(dosyć długa coś chyba około 700str) mi to nie sprawia najmniejszego problemu ale wiem ,że niektórym tak.a no i oczywiście caaaaaała seria Greya  na ,która narzekają tysiące osób a mi osobiście się cholernie podoba i czekam na kolejne książki ,które własnie książce o Christianie Greyu dorównają.Dobra już was nie zanudzam książkowym tematem. Ogólnie to chyba jeszcze mam gorączkę,tak mi się przynajmniej zdaje.Źle się czuję.
Ostatnio nic mi się nie chce,olewam szkołę,zakopuję się w łóżku ,zamykam drzwi i mam wszystko gdzieś .Muszę w końcu się  ogarnąć bo nim się obejrzę będzie koniec roku.Skoro mówimy już o końcu roku to nawiązując do tego tematu przypomniało mi się ,że muszę znaleźć partnera do poloneza.mhm ktoś chętny?
brakuję mi nowych zdjęć a co za tym idzie - brak mojego kochanego laptopa.niech się robi ciepło,niech będzie w i o s n a - błagam.
ja chcę już rolki(spalenie nadmiaru kg z zimy), spacerki,rower,dyskoteki,ogniska i imprezy.niech wyjdzie słonko i podaruję mi przynajmniej trochę motywacji na następne dni,bo jest ciężko.pisząc tu przynajmniej odreagowuję i wyżywam się za wszystko,sposób na odreagowanie tego co  w ostatnim czasie się w okół mnie  dzieje .może macie mnie za wariatkę nieradzącą sobie z własnym życiem.mówi się  "trudno" i żyje  się dalej.xoxo



poniedziałek, 11 marca 2013

Tymczasem ja czuję tylko smutek bardziej niż cokolwiek.










  

Dla mnie też niezbyt łaskawy był dzień.
Dla mnie też za długa zima i zła.







znowu chowam się w sobie.znowu to samo.jestem naiwna.
obiecuje nigdy więcej
nigdy więcej nikomu nie uwierzę w kłamstwa 
znów umieram codziennie na nowo
od nowa czuję ten sam ból.
idę się znieczulić książką 

Może za mało walczymy. Powinniśmy wreszcie wziąć się w garść i wmówić sobie, że damy radę. Bo jest szansa. Zawsze. Trzeba tylko wierzyć i uparcie iść do przodu. Nie oglądaj się za siebie. Nie warto. Więcej stracisz niż zyskasz. Wyznaczyłeś sobie trudny cel? Nie szkodzi. Będzie trudno, bo o to właśnie chodzi w życiu. Ale dasz radę. Musisz zrozumieć, że masz w sobie tyle siły, by schwytać to, czego pragniesz. Dasz radę. Powtarzaj te słowa, a na pewno się uda. Bo nie ma nic ważniejszego, niż wiara w samego siebie. Bez niej nie masz po co zaczynać







bardzo się boję, że zostanę już taka niedokończona, że będę całe życie zestawem mniej lub bardziej nieudanych początków, tysiąckrotnie wycieranym wszystko i zaczynam od nowa.boli mnie wszystko aż po koniuszki palców



niedziela, 10 marca 2013

hot 16

jak dobrze mieć w swoim życiu ludzi dzięki ,którym chce się żyć
dziękuje wam za cały wieczór ,piękne prezenty,pyszny tort,śpiewanie sto lat,masę kwiatów dzięki  ,którym teraz mój pokój wygląda jak najlepsza kwiaciarnia(bo moja,osobista),poranek,imprezę,nawet za to ,że miałam ostrą demolkę.za wszystko.ale najbardziej za samą obecność.
sobota zleciała mi w kosmicznym tempie.od 12 do 20- warszawa,trochę zakupy,teatr.mhm lubię to.
co z tego ,że dziś wstałam o 15(dzięki chłopcy ,że daliście nam się wyspać) , co z tego,ze nie mogę mówić,co z tego ,ze mam wysoką gorączkę i katar
co z tego ,że dzisiejszego dnia nie mam siły na nic oprócz czytania książki i picia mięty.już osiemnasta.przywołuję ciepłe  wspomnienia z piątkowo-sobotniej imprezy ,które mają zakryć,najlepiej jak tylko mogą  nieprzyjemności dzisiejszego dnia.uciekam i próbuję się pozbierać














Spędziłem mój czas na oglądaniu przestrzeni, która urosła miedzy nami
I obniżam swoją mentalność na gorszą lub blizny, które przyszły z zielenią
I oddałem oczy nudzie, dno morskie ciągle mi nie pozwala
I daję z siebie wszystko by objąć ciemność w której płynę
Oh ciemność w której płynę

Wracam z tej góry
z siłą zmieniającego się pływu
Oh taki delikatny wiatr na mojej skórze
Takie mocne słońce po mojej stronie
Oh uważaj na te szczęście
Szukając pomiędzy kartkami
Oh czując się ślepym i zdawać sobie sprawę
Wszystko czego szukałem było mną
Ooo Wszystko czego szukałem było mną

Głowa do góry, trzymaj serce silne
Nie, nie, nie, nie
Zachowaj swoje zdanie, zostaw swoje długie włosy
Oh moje kochanie, głowa do góry, trzymaj serce silne
Oh nie, nie, zachowaj swoje zdanie w swoich drogach, zostaw swoje włosy, zostaw swoje długie włosy
Ponieważ zawsze będę pamiętać Cię tak samo
Oh oczy jak dzikie kwiaty, z twoimi demonami zmiany

Innego dnia zobaczyłem mojego przyjaciela,
I powiedział mi, że moje oczy błyszczały
Oh powiedziałem, że byłem daleko i on wiedział,
Oh on wiedział o głebokościach, które oznaczałem
I dobrze było widzieć jego twarz
lub wygodę odkrycia w mojej duszy.
Oh poczuć ciepło uśmiechu,
Kiedy powiedział: "Jestem szczęśliwy, że mogę dać ci dom"
Ooh jestem szczęśliwy, że mogę dać ci dom

I znowu pokazałem moje ciało morzu
I śmiałem się z jej bycia okrutną.
I pozostawiłem te pękniete butelki i puste korytarze.
I poszedłem prosto przed siebie
I nigdy, nigdy nie śnię o tobie
Oh kochanie nigdy, nigdy nie śnię o tobie

Yeah głowa do góry, trzymaj serce silne
Oh, nie, nie, nie, nie
Zachowaj swoje zdanie, zostaw swoje długie włosy
Oh moje moje kochanie, głowa do góry, trzymaj serce silne
Nie, nie, nie, zachowaj swoje zdanie w swoich drogach, zostaw swoje włosy, zostaw swoje długie włosy
Ponieważ zawsze będę pamiętać Cię tak samo
Oh oczy jak dzikie kwiaty, z twoimi demonami zmiany
Może znajdziesz tutaj szczęście,
Może wszystkie twoje nadzieje, że wszyscy okażą się właściwi
Ooh może znajdziesz tutaj szczęście,
Może znajdziesz ciepło w środku nocy.

środa, 6 marca 2013

tak bardzo jest mi źle

pora się z tym pogodzić
spełniły się moje najgorsze oczekiwania
odeszła nadzieja
odeszła siła by żyć
odszedł nawet spokojny sen
tyle miesięcy,łez
i to ,że straciłam kogoś najważniejszego w moim życiu
na zawsze
boli,rozrywa od środa jak diabli
był człowiek, nie ma człowieka
będzie coraz gorzej
żegnaj



chcę odejść
nie chce mi się żyć



to chyba koniec




Zapadam się
A za mną reszta dnia
Zapadam się
A potem znów
Wdrapuję się po snach
Dokoła mrok
I we mnie ciemno tak
Tak bardzo
W mój własny szept otulam się
Wołam tu o ciebie
tak bardzo,bardzo drżę