piątek, 27 kwietnia 2012

wolne wolne






miło wrócić do domu po 12 , piękna pogoda.
tylko ja niestety zamiast zacząć przed majowy chilout  będę sobie śpiewała w kościele <ok>
jak ja nie lubię takich występów grr
zaraz idę na spacer 

koniec to koniec.tyle 









 

  no to Frugo 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz