piątek, 24 lutego 2012

Friday




jest prawie trzynasta powinnam być jeszcze na lekcjach a ja tymczasem siedzę sobie w piżamce 
i słucham ładnych piosenek.Czuje każdy mięsień.Auuu.Dziś się już lepiej czuje.Przepraszam koty ,że mnie dziś w szkole nie było.Wiem ,ze mi w końcu dokopiecie ale takie życie.I tak was kocham<3
Na zdjęciach jeszcze zimowe wydanie mojej Martynki.Mam ochotę na jakieś zdjęcia.Może jak się zrobi ciepło zobaczycie jakieś nowości  ze mną w roli głównej,lecz tymczasem będę wstawiała to co mam 
Plan na dziś? Odrobić lekcje,nauczyć się na poniedziałek,posprzątać,wyzdrowieć i może pójdę do mojego  czubka i  zrobimy  sobie piątkowy  chillout.Bardzo dobry pomysł mhhmm a i Martuś i Olu jeżeli  to czytacie ogarnijcie piosenkę.Pamiętacie?











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz