Podsumowując rok był dla mnie zarówno pozytywny jak i przykry.Ale wróćmy tylko do miłych wspomnień.Wszystko co dobre zaczęło się od urodzin Dominiki gdzie zdobyłam nowe przyjaźnie lub pogłębiłam stare. Następnie urodziny Marty wspólne nocowania chodzenie na spacery ,nocne rozmowy mnóstwo śmiechu ,płaczu i czego tylko można.Potem czerwiec urodziny pauliny ,dyskoteki i inne.Potem EDS jazz i pani Luiza Michniak <3 dobre akcje , warszawa , pysie,spacery. Potem Łowicz.Paulinki <3 Wakacje , wakacje świetne dni.Dobra ekipa.Cudowne wieczory.Wiele wspomnień.A potem koszelanka w sumie miałam wspominać tylko pozytywne wydarzenia to może po części ominę.I szkoła . Wrzesień ... Potem październik , listopad - niespodzianka urodzinowa dla Julki ,grudzień - święta i wspaniały sylwester i co mi pozostało .. nic bo to już 2012.Mam nadzieję ,że ten rok będzie lepszy od poprzedniego.Wspaniały początek dobre balety z kotami ,karaoke ,świetne teksty , bolące nogi , powrót nad ranem do domu , lampioony i magiczna atmosfera.Żegnam 2011 i witam nowy rok z nowymi postanowieniami i nadziejami. Dziękuje wam za wszystko przyjaciele
WIOSNA
LATO
JESIEŃ
ZIMA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz