wtorek, 8 kwietnia 2014

troszkę słoneczka i życie staje się piękniejsze,INSTAMIX

z własnych wtorkowych przemyśleń
czasami warto przeczekać złe dni,obudzić się rano i powiedzieć sobie "dziś będzie lepiej"
lubię wtorki,nawet bardzo.w tej chwili zapytalibyście pewnie  dlaczego?lubię ponieważ lekcję kończę wcześnie,jestem w domku przed 15 i jest to mój jedyny wolny dzień w tygodniu(oprócz weekendu).ostatnio czuję się przemęczona.chociażby wczoraj-lekcje(w przeklętej liczbie osiem),potem do 17.30 trening z maluchami.byłam w domu po 18 i na dodatek czułam się jak połamana,wszystko mnie koszmarnie bolało.takie dni strasznie się ciągną.dzisiaj humor w znacznym stopniu poprawia mi pogoda.łał,cieplutko.tydzień temu byłam w Gdyni i miałam wstawić zdjęcia ale jakoś wypadło mi to z głowy,w najbliższy weekend wybieramy się w okolicę Rzeszowa.Uciekam bo zaraz tenis,wiec buźka pa ;*


ostatnio tylko zdrowe jedzenie



lecz czasami takie z nas leniuchy..

niespodziewanka na trening :)

i zakupy

w wolnej chwili malujemy paznokietki hihi

bardzo słodko w McDonald's

omlet z pomarańczami i białą czekoladą omoom



uzbierało się już troszkę

wracając do: zdrowo,bardzo zdrowo!

i stretching

placki z cukinią,uwielbiam <3


 
w rzadkich  chwilach słabości :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz