czwartek, 6 marca 2014

a w e s o m e


kocham moje małe tancerki.
dziś miałam pierwszy po dwutygodniowej przerwie trening z maluszkami.stęskniłam się bardzo! odbył się długo wyczekiwany przez dziewczyny "casting" do lepszej grupy.świetne emocje,dobra zabawa i łzy.uśmiałam się co niemiara.to cudowne uczucie gdy po treningu podbiegają do ciebie malutkie dziewczynki,przytulają się i mówią"dziękujemy". najpiękniejsze co mogło mi się przydarzyć. the best experience.uwielbiam patrzeć się na nie wszystkie.na te kochane nigdy niezamykające i pełne pytań buzie.patrzeć jak z zajęć na zajęcia robią postępy.to daje mi siłę.praca z dziećmi to chyba moje marzenie.może jestem odrobinę ckliwa i niepoprawnie romantyczna ale czasem taki mały gest znaczy dla mnie więcej niż cokolwiek innego.dziękuję,to było świetne południe.







It's a beautiful day, the sky falls
And you feel like it's a beautiful day
Don't let it, get away











po zajęciach jak zdążyliście już się domyślić jestem w bardzo dobrym humorze,wróciłam do domu,zrobiłam po kolei standardowe rzeczy zaczynając od jedzenia i kończąc na jedzeniu.nauczyłam się słówek na angielski a w sumie nadal jestem w trakcie bo rozpraszał mnie serial,który zaczęłam ostatnio oglądać(Carry Diaries,polecam,polecam!),teraz muszę się zmobilizować i zrobić jakieś ćwiczenia,umyć się,doprowadzić mój pokój do pełnego pedantyczności ładu,spakować torbę do szkoły i spać.enjoy! 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz