Nie domykajmy drzwi
zostawmy uchylone usta
Może nadejdą sny,
zapełni się godzina pusta
Nie domykajmy drzwi,
może niebieski motyl wleci
Czekajmy na ten świt,
może nadzieja nas oświeci
Nie domykajmy drzwi,
zawróćmy porzucone słowa
Nie domykajmy drzwi,
może zaczniemy żyć od nowa
otulam się widokiem śniegu za oknem,usypiam
zatracam się w tym
Jaki fajny kubek :D
OdpowiedzUsuńxoxo