***
stwierdzam brak lekcji bo BOMBA w szkole.pomarznięte,ojj pomarznięte.2h? bez kurteczki i w sandałkach
to tylko u nas w gimnazjum,EWAKUACJA pierwsza klasa.szybki powrót do domu,znów kamil ratuje nas spod szkoły,Bogu dzięki trochę z Martyną jak zwykle noo i z pysiaczkiem.My same na rolkach,chudniemy Dżejuś chudniemy ,potem całkiem miło pod kołderką herbatką grejpfrutową ,ogrzewałyśmy zmarznięte nóżki.Czuję się dzisiaj speeełniona,jadłam same słodycze - odchudzam się od jutra. Anke N. naszą kochaną panią nawet bomba nie przestraszy wiec niestety muszę posiedzieć nad bioologią.Jeszcze tylko kilka godzin i odzyskam telefon który pozostał w szkole ,czuję się jak bez ręki -dosłowinie.
tymczasem oddaję laptopa w ręcę braciszka,xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz