godzina dwudziesta a Klaudia już wykąpana grzeczna w piżamce siedzi i nawet już lekcje odrobiła.
wyciągam stare wakacyjne zdjęcia - miło wspominam tamte dni.nawet mój monotonny nastrój gdzieś wyparował.nastał pokój.jak ja to lubię<3 w końcu!nie powiem ,że nie ale poprawiło mi to humor
muszę wybrać się na zakupy. dziewczyny musimy odwiedzić Warszawę.koniecznie!
dobra kochani ludzie którzy to czytacie jak wam się nudzi możecie mnie o coś zapytać na
http://www.formspring.me/seensitiv a ja tymczasem kończę ten wpis. xo xo
kocham <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz