niedziela, 2 września 2012

żegnajcie wakacje






ale z nas słitaski




ostatni dzień wakacji  spędzony na leniucha z Martyną




 trochę zdjęć z wczoraj i dziś a co mi tam


 tak wyglądał mój pokój, ONI i ja i lesiu(czyt.forever alone)


Lesiu miłość ma

   jakie KOTY






seszion by rower




zdjęcia specjalnie dla PATRYCZKA ponieważ tak
bardzo chciał mnie zobaczyć z rowerem.







ps. już możesz ustawić na tapetę debiluuu :> 

dobree,dobree

sama ja siedzę w lesie
 
takie tammmm


wieczorem trochę rowery,wcześniej film i  opychanie się wczorajszym tortem.- TYJE ,aaaaa chce być chuda.powinnam chyba wyprasować sukienkę i iść spać.POWINNAM.nie nie nieeeeee obejrzę sobie jeszcze jeden odcinek pamiętników wampirów *,* aa cooo




~*~ ~*~ ~*~


kończymy to co zaczęło się tak pięknie 29 czerwca.kończąc wakacje ,zakończyłam inny rozdział w moim życiu.stawiam kropkę i przekręcam na kolejną stronę.kolejny  rozdział -  "pieprzony rok szkolny"  CZAS ZACZĄĆ dziękuję,do widzenia.idę popłakać  z tego powodu



~*~ ~*~ ~*~



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz