do wakacji zostało 7 dni
do wyjazdu zostało 9 dni
***********************************************************************************
witam was kochani czytelnicy interesujący się moim jakże "ciekawym"życiem.siema siema.
nie miałam nawet czasu dziś czegokolwiek tu wstawić ,napisać czy cokolwiek z możliwych opcji.
czym byłam zajęta? po szkole udałam się do dominiki i sześć godzin robiłam prace na plastykę ( będzie 6 huhu , brawko) w domu stawiłam się przed 22 i czekała na mnie jeszcze do wykonania paro sladowa prezentacja ( no dobra mam zrobione 60 slajdów brawko x 2 ) jest w pół do drugiej ( tak tak znów zawalam noc ) a ja dopiero skończyłam.OFICJALNIE OGŁASZAM ,ŻE DZISIEJSZY DZIEŃ
JEST MOIM OSTATNIM DNIEM NAUKI,EVER.jak dobrze , uf.już wszytko poprawione.nie jestem jeszcze pewna jaką będę miała średnią ( nie martwcie się czerwony będzie) powinnam szaleć ze szczęscia ale jeszcze nie zawładnęła mną euforia zbliżających się wakacji.d z i w n e.Paulinko jeszcze raz STO LAT :*
wbiajmy do ciebie w sobotę ( tak tak ta 20 osoba banda dzikusów to my ). jeszcze tylko SIEDEM dni.
nie wierzę.od poniedziałku muszę przygotowywać się do wyjazdu.teraz możecie się spodziewać wielu wpisów na temat zakupów,pakowania i radości z powodu opuszczenia na czternaście dni naszego jakże pięknego kraju (a'propo fajna burza za oknem) .teraz zaczyna się najlepszy okres roku szkolnego.czekałam na to całe dziesięć miesięcy.
nie mogę uwierzyć ,że to jest tak blisko.
ktoś zadał mi pytanie " jakbyś opisała miłość ? " odpowiadam -
Miłość – podstawową definicją jest pragnienie szczęścia dla drugiej osoby (ewentualnie siebie bądź innego ważniejszego bytu). Miłość często jest rozumiana jako dowolna ilość emocji i doświadczeń zachodzących z powodu silnej więzi.
żywcem na zasadzie kopiuj w klej z wikipedii .a jak coś już się tam znalazło (a to tak)to istnieje.
już kiedyś odpowiadałam na takie pytanie.
miłość jest bardzo trudna do zdefiniowania(przynajmniej dla mojej osoby)
jest coś niezwykłego,zmieniającego nasz dotychczasowy światopogląd i samopoczucie .Dzięki miłości człowiek może rozwiązać ogólny problem swego istnienia – przezwyciężyć uczucie osamotnienia. Dzięki niej możemy osiągnąć naprawdę wiele.Dla miłości zawsze warto przecież żyć. MIŁOŚĆ jest dla nas naszymi prywatnymi schodami do nieba ,siłą nabywczą szczęścia.
" A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości, ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości"
"Ciało ulega zniszczeniu, gwiazdy się wypalają, lecz nawet gdy wszechświat się skończy, pozostanie tylko miłość. "
jednak :
" Dla niektórych miłość jest jak zakupy w hipermarkecie – wybór towaru, na koniec kasa. "
"I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą "
"Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. "
a ty człowieku jeżeli coś czujesz to po prostu " nie mów nic , nie istnieje żaden powód miłości"
* * *
muszę wstać za pare godzin
powinnam iść spać ( nieodłączny element wieczornej notki haha)
cóż zaraz. nie mogę oderwać się od bloga.moze wstawię jakieś zdjęcie hmm
albo nie ,idę spać
papap xo xo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz