Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi.
sobota, 20 października 2012
lonely
PAŹDZIERNIKU JESTEŚ NUDNY
wróćmy do września
kolejny weekend,znowu godziny mijają jak pędzone wiatrem.kolejny raz nie mam na nic siły a przede mną cała masa nauki.always the same.chciałabym zatrzymać się w miejscu w moich czterech ścianach,otulona kołdrą,pośród tuzinów książek i dobrych piosenek.tak po prostu niech to wszystko się zatrzyma.niech czas płynie tak powoli,powolutku,bez pośpiechu,delikatnie bez zadrapań,ran i chaosu.żyjmy jesienią.bo jesień - najpiękniejsza pora roku. kolory, atmosfera, grube swetry, ciepłe skarpetki, kubek gorącej czekolady lub herbaty. samotnie spędzając wieczory na parapecie, mogę zwalić wszytko na pogodę. "no przecież pada? nie widzisz?" i zatracam się w kolejnej książce, kolejnym lepszym świecie niż nasz, ten tutaj. a spacerując w deszczu nikt nie widzi łez. każdy skupia się na sobie i rodzinie, na tym, na czym mu zależy. nikt nie zwraca uwagi, że gdzieś pomiędzy budynkami stoi przemarznięte dziecko. spieszą się.tak cholernie się spieszą donikąd. Od jutra będę nowa-lepsza
,kreatywniejsza,grzeczniejsza ale nie dziś.do jutra jeszcze wiele czasu,wiele spraw do przemyślenia,wiele tak odległych wspomnień do przeanalizowania na nowo.kiedyś czyny,teraz skutki i wnioski.Everything start from something if you belive.jutro chcę być ponad wszystko
i cały wieczór z tą piosenką,I like it
dzisiejsze
ładna bluzeczka,ładna
młodzi,uczuciowi ale tacy bezradni
czasem fajnie by było znaleźć się gdzieś indziej,tak po prostu.bez powodu pożyć innym życiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz