rano kościół,południe z Martyną a wieczór z Dominiką.uwielbiam.a jutro startujemy z treningami.będzie ciężko ale bez ciężkiej pracy
niczego nie osiągniemy.wracamy do kochanej rutyny.teraz uciekam bo mój kochany braciszek
przywiózł mi cieplutką pizzę,milion kalorii na noc♥
niczego nie osiągniemy.wracamy do kochanej rutyny.teraz uciekam bo mój kochany braciszek
przywiózł mi cieplutką pizzę,milion kalorii na noc♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz