niedziela, 23 lutego 2014

przyjemna niedziela












rano kościół,południe z Martyną a wieczór z Dominiką.uwielbiam.a jutro startujemy z treningami.będzie ciężko ale bez ciężkiej pracy 
niczego nie osiągniemy.wracamy do kochanej rutyny.teraz uciekam bo mój kochany braciszek 
przywiózł mi cieplutką pizzę,milion kalorii na noc














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz