jak u mnie? ostatnio nie bywa najlepiej lecz takie wieczory jak dzisiejszy ratują sytuację.leżę pod kocykiem,wokół mnie mnóstwo poduszek,kubek pomarańczowej herbaty,ciepły sweter i moje ukochane piosenki(cały album zamieszczę gdzieś niżej) człowiek staję się trochę szczęśliwszy w tym całym poplątaniu.nie mogę uwierzyć,że to już grudzień.boję się nadchodzących dni,trzymajcie kciuki,xo xo enjoy
miłego słuchania (:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz